Na ostatniej sesji Rady Gminy omawiany był stan bezpieczeństwa w naszej Gminie, w tym m.in. w zakresie funkcjonowania Ochotniczych Straży Pożarnych. Warto zatem przedstawić kilka danych statystycznych oraz finansowych, aby zobrazować stan funkcjonowania jednostek OSP i pokazać zmiany.
Niewątpliwe w ostatnich trzech latach (2015-2017) dofinansowanie do jednostek OSP wzrosło w stosunku do lat ubiegłych o ponad 100%.
W 2015 r. na bieżące utrzymanie 15 jednostek OSP wydano 186 963,96 zł, na wydatki inwestycyjne oraz zakupy inwestycyjne 522 078,41 zł, ponadto udzielono OSP Sieciechowice dotacji na zakup samochodu OSP w kwocie ponad 200 000 zł. W sumie wydatki budżetu dla OSP w 2015 r. zamknęły się w kwocie 933 474,68 zł.
W 2016 r. na bieżące utrzymanie straży wydano kwotę 158 588,86 zł oraz 533 245,79 zł na wydatki i zakupy inwestycyjne. W sumie w 2016 r. wydatki budżetu dla OSP zamknęły się w kwocie 691 183,65 zł.
W bieżącym roku (stan na 30 września) mamy zaplanowany całkowite wydatki na kwotę 813 551,21 zł, w tym wydatki bieżące stanowią kwotę 205 291,47 zł, wydatki inwestycyjne to kwota 424 075,74 zł a wydatki na zakupy inwestycyjne (sprzęt bojowy) wynoszą aż 184 175 zł.
Podsumowując, w okresie ostatnich trzech lat wydamy na funkcjonowanie i rozwój jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych prawie 2,5 mln złotych. Warto podkreślić, że w tej kwocie ponad 600 000 zł to są środki pozyskane ze źródeł zewnętrznych (Małopolskie Remizy, Bezpieczna Małopolska, WFOŚiGW, dofinansowania z Komendy Wojewódzkiej PSP czy firm ubezpieczeniowych).
Jeszcze trzy lata temu nieco ponad połowa jednostek posiadała selektywne wywoływanie, brakowało podstawowego sprzętu (w tym węży) a powodem do dumy było posiadanie używanego ubrania strażackiego typu Nomex, które jednostki otrzymywały z zaprzyjaźnionych straży z gmin sąsiednich. Dzisiaj każda z jednostek OSP jest wyposażona w podstawowy sprzęt bojowy oraz umundurowanie, posiada stałą łącznością z Komendą Miejską PSP (selektywne wywoływanie) a obecnie finansujemy zakup sprzętu specjalistycznego jak na przykład toreb medycznych (na koniec tego roku już 10 jednostek będzie je posiadało) czy nowoczesnych samochodów strażackich. Powyższe działania idą w parze ze szkoleniem bojowym druhów strażaków oraz rozbudową i modernizacją remiz strażackich. Między innymi ukończone szkolenie z ratownictwa technicznego posiada już 147 strażaków, kurs pierwszej pomocy – 39 druhów. W ostatnich trzech latach dofinansowano modernizację remiz w kwotach od kilkudziesięciu do kilkuset tys. złotych, na łączną kwotę ponad 1,2 mln zł.
Czy wydawanie tak dużych pieniędzy ma sens? Czy jest efektywne? Odpowiedzi na te pytania proponuję poszukać w informacjach statystycznych z wyjazdów poszczególnych jednostek OSP. Średnio w roku w naszej gminie jest ok. 50-60 zdarzeń do których Państwowa Straż Pożarna wzywa jednostki OSP (w zależności od zdarzenia wzywa z reguły 2 lub 3 jednostki znajdujące się najbliższej danego zdarzenia). W 2016 r. było w sumie 78 wyjazdów jednostek OSP, z czego prawie połowa przypadła na OSP Sieciechowice. W tym roku tych wyjazdów było już 114, w tym 31 OSP Sieciechowice, 25 OSP Iwanowice, 13 OSP Narama i 9 OSP Widoma (dane przedstawione przez Komendanta Gminnego na sesji RG w dniu 25.10.2017 r.). Zatem do końca tego roku całkowity wzrost efektywności bojowej w stosunku do roku poprzedniego wyniesie ponad 70%. Jeśli ktoś uważa że to za mało, a przy okazji jest radnym i de facto decyduje o wydatkach budżetowych Gminy to proponuję aby zaproponował jeszcze lepsze, efektywniejsze rozwiązania w tym zakresie. Nic nie stoi na przeszkodzie aby radni zwiększyli jeszcze bardziej wydatki na OSP albo wsparli działania na rzecz pozyskiwania środków zewnętrznych. Urząd Gminy na pewno nie będzie w tym przeszkadzał, a wręcz przeciwnie tak jak dotychczas wspierał te działania.
Na koniec wróćmy do sprawy gazu w remizie OSP w Poskwitowie. W marcu br. roku radni przegłosowali uchwałę o limitach zużycia gazu i energii elektrycznej w remizach OSP na terenie Gminy Iwanowice. Tym samy zmieniona została uchwała Rady Gminy z 2010 r., która pozwalała refundować jednostkom OSP jedynie zużycie energii elektrycznej. Czyli do marca 2017 r. jednostki OSP które korzystały z gazu, finansowały go z własnych środków. Powyższa zasada nie dotyczyła OSP Sieciechowice i OSP Poskwitów, gdzie mimo braku uchwały Rady Gminy w tym zakresie … finansowano zużycie gazu z budżetu gminy. OSP Poskwitów jako jedyna jednostka nie zgodziła się na limit zużycia gazu oraz przepisanie umowy gazowej na OSP. Przypomnijmy, w okresie od połowy grudnia 2016 r. do początków marca 2017 r. w remizie OSP Poskwitów na ogrzewanie części bojowej (1 garaż) oraz niewielkiej kuchni zużyto 860 m3 gazu (czyli wydaliśmy 2150 zł przyjmując 2,5 zł za 1m3). Natomiast zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Gminy, w przypadku OSP Poskwitów podobnie jak w latach ubiegłych w okresie zimowym ogrzewanie garażu powinno być zapewnione z limitu na energię elektryczną. W budżecie na ten rok nie ma przewidzianych środków na sfinansowanie gazu dla remizy w Poskwitowie, bowiem nie przewiduje tego uchwała Rady Gminy. Kilkakrotnie tłumaczyłem to prezesowi OSP w Poskwitowie prosząc o kompromis, że konsekwencją ich uporu będzie zaplombowanie licznika gazowego, bowiem nie można ponosić wydatków, których nie przewidziano w budżecie. Mamy dwie możliwości rozwiązania tej sprawy: OSP Poskwitów, podobnie jak inne jednostki OSP akceptuje limit zużycia gazu oraz przepisuje umowę na siebie, co będzie potwierdzone uchwałą Rady Gminy lub Rada Gminy uchwala, że gaz w remizie w Poskwitowie będzie finansowany bez żadnych limitów i wówczas umowa może być na Gminę Iwanowice. Jeśli na sesji listopadowej nie zostanie podjęta któraś z powyższych uchwał gaz w remizie OSP Poskwitów nie może być finansowany z budżetu jednostek OSP i zostanie zaplombowany. Przy okazji proszę porównać wydatki bieżące za okres 2016 i 2017 r. Wzrosły one o prawie 50 000 zł m.in. w związku z dofinansowaniem gazu dla 10 jednostek OSP.
I na koniec jeszcze jedna uwaga. Czytając wpisy różnych osób na niektórych stronach internetowych można odnieść wrażenie, że UG wręcz niszczy straże, nie pozwala im normalnie działać bo … domaga się przestrzegania prawa w zakresie wydatkowania środków publicznych albo dbania o majątek komunalny. Drodzy krytycy (notabene wszystkiego co robimy), proponuję zamiast wypisywania frazesów i uprawiania demagogii pokazać co potraficie. Pozyskujcie środki zewnętrzne dla OSP, piszcie granty i wnioski. Możliwości w tym zakresie jest bardzo dużo. Ochotnicze Straże Pożarne są organizacjami pozarządowymi na które można pozyskiwać finanse z różnych źródeł. Jeśli jest tak źle, to pokażcie że może być lepiej. Wówczas choć trochę będziecie wiarygodni w tym co mówicie.
Robert Lisowski
Wójt Gminy Iwanowice