Monarchia to jeden z systemów ustrojowych, który przez wiele wieków był dominującym systemem władzy w większości państw. Przyszłość naszego Państwa Polskiego, szczególne czasy Jego świetności w XV-XVII wieku to okres kiedy monarchia była niekwestionowanym ustrojem politycznym. Ustrój polityczny w Rzeczpospolitej był uważany w ówczesnych czasach za wzorcowy i niedościgniony dla innych państw. Monarchia w dawnej Polsce była od końca XV wieku w zasadzie monarchią parlamentarną, chociaż ustrój szczególnie od połowy XVI wieku nazywany był republiką szlachecką. Nasi przodkowie uważali, że król jest gwarantem stabilności państwa i polityki, a monarchia gwarantuje obronę przed tyranią większości. Monarchia gwarantowała stabilność władzy, przestrzegania praw oraz własności i ciągłości władzy dzięki ustrojowi dynastycznemu. Monarchia była uważana za symbol państwa i jednoczyła pod swoimi symbolami różne narodowości zamieszkałe w Rzeczpospolitej.
System rządów monarchistycznych był propagowany przez ś.p. Pana Ryszarda Bochenek-Dobrowolskiego. Kiedy pierwszy raz spotkałem się z Panem Ryszardem i jego poglądami, (a był to 2000 r.) uważałem je za anachroniczne. Postawa Pana Ryszarda Bochenek-Dobrowolskiego jako przewodniczącego Związku Monarchistów Polskich, pełna taktu i żartu patriotycznego, wpłynęła na to, że staliśmy się sobie przyjaźni. Choć nie podzielałem Jego poglądów na ten ustrój społeczny, to jednak dzięki Jego działalności lepiej rozumiałem mechanizmy związane z tym ustrojem, który był propagowany w jakże zmienionych warunkach społecznych i politycznych.. Zebrania monarchistów, którym przewodził Ryszard hrabia Bochenek-Dobrowolski zawsze były pełne godności, powagi i miały jedną bazę, na której się opierały – miłość do państwa polskiego. Dokumenty wytwarzane przez Związek Monarchistów pod kierunkiem Ryszarda hrabiego Bochenek-Dobrowolskiego uznaliśmy za cenne i są przechowywane w Sekcji Rękopisów Biblioteki Jagiellońskiej, dając świadectwo działalności Związku, jak i Jego Przewodniczącego.
Pan Ryszard Bochenek-Dobrowolski był człowiekiem o wielu pasjach, ale wszystkie one były związane z kulturą, historią i sztuką. Zadziwiał wszechstronnością i pracowitością zarazem. Nasze spotkania, odbywające się najczęściej w Bibliotece Jagiellońskiej, dotyczyły spraw związanych z dziejami Polski, zarówno w wymiarze ogólnym, jak i małych ojczyzn, w tym dziejów podkrakowskich Iwanowic. Pan Ryszard imponował dociekliwością i jednocześnie taktem w docieraniu do interesujących go wiadomości i źródeł. Z przyjemnością wykonywałem dla Pana Ryszarda drobne kwerendy związane z Jego poszukiwaniami.
W ostatnich latach swojego życia Pan Ryszard pracował nad pocztem królów i książąt polskich w wierszowanej formie z wizerunkami władców Polskich. Poczet ten miał być wyłącznie autorski – zarówno pisane wierszem bibliografie naszych władców jak i ich wizerunki były tworzone przez Pana Ryszarda. W czasie pobytu w szpitalu kontaktował się ze mną w tej sprawie. Ostatnim „zleconym mi zadaniem” było dotarcie do portretów władców polskich zawieszonych w Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego i ustalenie ich autorów. Kiedy dzięki uprzejmości prof. K. Stopki udało mi się dotrzeć do tej informacji, otrzymałem tragiczną wiadomość, że Pan Ryszard odszedł do lepszego świata. Zapewne o tych portretach królów polskich Pan Ryszard wie teraz więcej niż mogłem mu przekazać…
Pan Ryszard hrabia Bochenek-Dobrowolski przewodniczący Związku Monarchistów „Cracovia” Wielkie Księstwo Krakowskie był także wielkim miłośnikiem książki i … „Polaków Pięknej Zabawy”. Wraz małżonką Elżbietą Żórawską-Dobrowolską chętnie uczęszczał na zmszenia czyli zebraniach Rycerskiego Zakonu Bibliofilskiego z Kapitałą Białego Kruka. Był miłośnikiem dobrej książki i uczestniczył w zakonnej bibliofilskiej radości i pięknej zabawie słowem drukowanym. Państwo Dobrowolscy po kilku latach terminowania zostali wciągnięci do konfraterni miłośników książki, przyjmując tytuły, które są dla osób bez poczucia humoru – delikatnie pisząc dziwne. Jednak przy „Polaków Pięknej Zabawie”, mile spędzali czas, poznając ciekawe książki i ich autorów.
Pan Ryszard zadziwił talentem zarówno jako literat, malarz i artysta rękodzielnik . W życiu codziennym był fizykiem, który pracował przy skomplikowanych urządzeniach w tym w Szwajcarii prowadząc badania w szwajcarskim CERN-ie. Ten skomplikowany świat fizyki przełożył na poezję, wydając tomik wierszy zatytułowany „Genewska przygoda”. Był twórcą niezwykle ciekawych wachlarzy. Jego wspaniałe wachlarze, były marzeniem wielu Pań, ale mogła je otrzymać tylko Jedna Dama…, a jest nią Dama Książki Pani Elżbieta Żórawska-Dobrowolska. Pan Ryszard publikował w wydawnictwach Podgórskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Sztuk Wszelkich im. Karola Wojtyły, którego był aktywnym członkiem. Malowane na liściach miniatury stanowią wspaniały przykład jego zdolności plastycznych. Precyzyjne dzieła sztuki powstały w uroczym domku letniskowym zbudowanym w Biskupicach na wzgórzu zwanym – Wzgórzem Białego Księcia.
Propagując ideę monarchiczną wraz z żoną Elżbietą Żórawską-Dobrowolską złożył i wydał niezwykle interesujące pismo „Wiadomości Monarchistyczne”, z którego możemy się dowiedzieć o aktywności Związku Monarchistów, a także o dziejach naszego państwa.
Odejście Pana Ryszarda jest bolesną dla nas wszystkich stratą, stratą niezwykłego człowieka…
prof. Zdzisław Pietrzyk
Dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej