Organ prowadzący szkoły w Poskwitowie po raz kolejny posunął się do oskarżeń wobec urzędników Gminy Iwanowice o wypłatę dotacji poniżej subwencji w 2016 r. dla szkół prowadzonych przez osoby fizyczne i prawne. W tekście opublikowanym na stronie facebookowej szkoły w Poskwitowie w dniu 9 maja br. (jak rozumiem jest to oficjalny fanpage placówki, z którego korzystają nie tylko rodzice ale również uczniowie szkoły) stwierdził m.in. “Całość zadłużenia samorządu Iwanowic [wobec szkół w Poskwitowie] w roku 2016 z tytułu zaniżenia dotacji poniżej subwencji przedstawiają tabelki.. Wynoszą one ogółem dla Szkoły podstawowej 31813,78, a dla gimnazjum 5170,61 złotych. By nie być posądzonym o stronniczość, niesłuszne oskarżenia i inne bezeceństwa, a pan Edek miał poczucie, że spełnił swoje zadanie dziejowe, wszystkie dane ująłem w tabele. Przedstawiam również materiały źródłowe.”
Nie wiem kto przygotowywał materiały źródłowe dla tego tekstu. Mam nadzieję, że nie były to osoby, które do niedawna zarządzały gminną jednostką organizacyjną jaką był Gminny Zespół Administracyjno-Ekonomiczny Szkół zwany w skrócie GZEAS. Mam tu na myśli, byłą kierownik GZEAS oraz byłą Główną Księgową tej jednostki, które m.in. odpowiadały za wyliczanie dotacji dla szkół prowadzonych przez osoby fizyczne a jednocześnie były zatrudnione na umowy cywilnoprawne przez Pana Michała Znamirowskiego. Była kierownik GZEAS wykonywała w Poskwitowie pracę na podstawie umowy zlecenia od 2005 r. (2006?) do września 2013 r., była główna księgowa GZEAS chyba jeszcze dłużej? ( prawdopodobnie do czasu wyboru mojej osoby na wójta). Na całą tę sprawę można spojrzeć w kategoriach etyki urzędniczej, jaka powinna cechować każdego pracownika zatrudnionego w administracji samorządowej czy państwowej. Jednakże pojawia się dzisiaj także nowy wymiar tej sprawy. Pan Michał Znamirowski publicznie oskarża Gminę Iwanowice o systematyczne zaniżanie dotacji za lata 2008 (czy nawet 2006?) – 2014 i zapowiada procesy sądowe o odszkodowanie z tego tytułu. Jednocześnie osoby, które dotacje wyliczały przez lata wykonywały pracę dla Pana Znamirowskiego na podstawie umów zlecenia. Pojawiają się zatem pytania, czy wykonywały pracę na rzecz organu prowadzącego szkoły w Poskwitowie za zgodą ówczesnych wójtów oraz jeśli zaniżanie dotacji w tamtym czasie rzeczywiście miało miejsce, dlaczego wówczas Pan Znamirowski nie interweniował? Kolejne ważne pytanie, to dlaczego kontrole dotacji w tych szkołach rozpoczęły się dopiero w 2014 r.? Pytań w tej sprawie nasuwa się dużo więcej, ale ten tekst nie temu służy. Na wyjaśnienie tej sprawy jest jeszcze czas i w pierwszej kolejności powinny to zrobić organy państwowe do tego powołane. Wróćmy do kwot dotacji za 2016 r. i “zadłużenia samorządu Iwanowic” wobec szkół w Poskwitowie za ten rok.
Dotacje, jakie otrzymują szkoły reguluje uchwała Rady Gminy Iwanowice oraz przede wszystkim ustawa o systemie oświaty, która mówi jasno, że są one wypłacane w przypadku szkół publicznych (art.80 uso) w oparciu o plan wydatków na oświatę w gminie w danym roku budżetowym. Jest czymś normalnym i nieuniknionym, że w ciągu roku następują zmiany w budżecie w dziale oświata i ten plan również ulega modyfikacji. Stąd wyrównania, jakie gmina wypłaca szkołom w roku następnym, jeśli nastąpiła niedopłata w stosunku do planu na ostatnie dni grudnia roku poprzedniego. Taka sytuacja miała miejsce także w 2016 r. Pan Znamirowski, podobnie jak inne organy prowadzące szkoły publiczne otrzymał we wrześniu 2016 r. wyrównanie w kwocie 19 066,96 zł (dotyczy szkoły podstawowej) za miesiące styczeń – wrzesień 2016 (o czym w tekście Pana Znamirowskiego oraz załączonej przez niego tabeli ani słowa), następnie wyrównanie po rozliczeniu dotacji za 2016 r. w kwocie 13 178 89 zł. W najbliższych dniach, po weryfikacji końcowego rozliczenia dotacji, które nastąpiło pod koniec kwietnia br. w ramach wewnętrznego audytu organ prowadzący otrzyma kolejne wyrównanie w kwocie 992,40 zł (dotyczy szkoły podstawowej). Audyt wykazał niedopłatę dotacji dla klasy III szkoły podstawowej – waga P35, dla sześciu szkół podstawowych w kwocie całkowitej – 4 697,02 zł. W najbliższym czasie organy prowadzące te placówki otrzymają skorygowane rozliczenie za 2016 r. i dopłatę w wysokości: SP Celiny – 744,30 zł; SP Damice – 628,19 zł, SP Narama – 843,54 zł; SP Widoma – 843,53 zł; SP Sieciechowice – 645,06 zł i wspomniana już SP Poskwitów – 992,40 zł.
Jeśli chodzi o gimnazjum to tutaj wyjaśnienia obniżonej kwoty dotacji są proste. Pan Znamirowski otrzymuje dotację według planu na dany rok budżetowy a nie miesiąc. W grudniu 2016 r. Referat Finansowo-Księgowy wyliczył, iż dotacja dla gimnazjum była wypłacana w kwocie wyższej niż plan, stąd korekta w grudniu, by uniknąć nadpłat. Po końcowym rozliczeniu dotacji za 2016 r. otrzymał ponadto wyrównanie w kwocie 341,63 zł.
Szczegółowe rozliczenie dotacji dla szkoły podstawowej oraz gimnazjum w Poskwitowie przedstawiają załączone tabelki. Subwencja oświatowa dla szkoły podstawowej w Poskwitowie za 2016 r. wyniosła 879 668,60 zł a placówka otrzymał dotację w kwocie 888 371,97 zł. W przypadku gimnazjum, subwencja oświatowa za 2016 r. wyniosła 317 839,41 zł a dotacja została wypłacona przez Gminę Iwanowice w kwocie 318 718,47 zł. Szczegółowe rozliczenia dotacji za 2016 r. wszystkich szkół publicznych przedstawię w kolejnym artykule. Myślę, że to także będzie, dla mieszkańców oraz rodziców posyłających dzieci do tych placówek, ciekawa lektura.
Podsumowując, po raz kolejny padają oskarżenia wobec urzędników o celowe działanie na szkodę organu prowadzącego w Poskwitowie. Jest to tym bardziej karygodne, że pomówienia te publikowane są na oficjalnym profilu internetowym szkoły (szczycącej się św. Franciszkiem z Asyżu jako patronem), który czytają także uczniowie. Najwyższa pora powiedzieć sprawdzam i zweryfikować te insynuacje.
Robert Lisowski
Wójt Gminy Iwanowice