Na początek chciałbym wszystkich czytających ten artykuł przeprosić, że po raz kolejny zajmuję się szkołami w Poskwitowie. Niestety Pan Michał Znamirowski sam daje ku temu powody publikując kolejne teksty na stronie internetowej swoich szkół, tym razem pod znamiennym tytułem – Ad vocem, czyli nie dajmy się zwariować!
Zatem nie dajmy się zwariować i przyjrzyjmy się załączonej tabelce pod tytułem – rozliczenie kosztów za rok 2016 r. Przypomnijmy, z przedstawionych przez Pana Znamirowskiego rozliczeń dotacji za 2016 r. przedłożonych do Urzędu Gminy wynika, iż wypłacił sobie jako wynagrodzenie osoby fizycznej prowadzącej szkołę kwotę 351 909 zł. W jednym z wpisów na stronach internetowych pojawiła się informacja, że część tej kwoty to jego wynagrodzenie a pozostałe wydatki przeznaczył na działalność pro publico bono. Z przedstawionej przez Pana Znamirowskiego tabelki wynika, że pro publico bono były płacone rachunki za … prąd, wodę, gaz. Z pobieżnej analizy znajdujących się tam wydatków wynika, że np. roczne zużycie wody kosztowało szkoły w Poskwitowie 245,39 zł. Okazuje się, że szkoły, do których w sumie chodzi prawie 200 dzieci płacą rocznie za wodę mniej, niż czteroosobowa rodzina! Zostawmy to bez komentarza. Zastanówmy się jednak, co stało na przeszkodzie, że tych kosztów nie ma w wykazie rozliczenia dotacji placówek w Poskwitowie za 2016 r.? Dlaczego nie wykazano tam zakupu mebli i sprzętu szkolnego, pomocy dydaktycznych, kosztów remontów w budynku, który jest przecież własnością gminy? Przypomnijmy zapisy umowy użyczenia, jaką Pan Znamirowski podpisał w 2016 r. Paragraf 2 ust. 3 tej umowy brzmi: “…. wszelkie składniki majątkowe, nabyte ze środków dotacji oświatowej udzielanej Biorącemu w użyczenie na podstawie przepisów ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty. (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r. poz. 2156 z późn. zm.) w trakcie obowiązywania niniejszej umowy stanowić będą mienie Użyczającego. Ilość i stan tych składników Strony będą potwierdzać za każdy rok przyznanej dotacji oświatowej w protokole zdawczo – odbiorczym, który będzie podpisywany nie później niż do 31 marca roku następnego.”
Czy powodem braku finansowania w/w wydatków bezpośrednio ze środków dotacji jest próba ominięcia zapisów umowy, aby nie stanowiły one mienia Gminy Iwanowice? Czy powodem jest próba ukrycia realnych, bieżących kosztów utrzymania szkoły i budynku?
Drugie ważne pytanie jakie sobie należy postawić? Kto płaci za wymienione w tabeli wydatki i na kogo wystawiane są faktury? Czy faktury za media wystawiane są na szkołę, czy też Pana Znamirowskiego? I tutaj ciekawa historia.
Do organu prowadzącego szkoły w Poskwitowie, podobnie jak do pozostałych szkół, wysłaliśmy do uzupełnienia protokół zdawczo-odbiorczy w celu ustalenia składników majątkowych szkoły zakupionych z środków dotacji otrzymanej z budżetu gminy Iwanowice. Pani dyrektor szkoły w Poskwitowie wykazała w przesłanym do UG protokole zakup mebli i projektora na łączną kwotę 4 098,36 zł. W związku z tym, że tego sprzętu nie było w rozliczeniu rocznym dotacji poprosiliśmy o przesłanie faktur potwierdzających ich zakup. Kopie tych faktur przesłała nam sekretarka szkoły. Wynika z nich, że zostały one wystawione na szkołę podstawową w Poskwitowie. Poprosiliśmy zatem Pana Znamirowskiego o wyjaśnienie z jakiego konta zostały one zapłacone i dlaczego nie zostały wykazane w rozliczeniu kwoty dotacji. Odpowiedzi Pana Znamirowskiego są znamienne. Przesłany i podpisany przez Panią dyrektor szkoły w Poskwitowie protokół zdawczo-odbiorczy to nieporozumienie. Za to nieporozumienie oczywiście odpowiadają urzędnicy gminy. Pan Znamirowski w trakcie powstawania protokołu był chory i nie wykonywał żadnych czynności z jego ustalaniem. I najważniejsze (cytat z pisma Pana Znamirowskiego z 23 maja br.) “Sprzęt, który znalazł się w w/w protokole został zakupiony ze środków własnych Osoby Prowadzącej Szkoły i przekazany do użycia prowadzonym przez siebie placówkom.” Jeśli tak, to zadaję publiczne pytanie – dlaczego faktury na ten sprzęt zostały wystawione na Szkołę Podstawową w Poskwitowie? Czy Pan Znamirowski prowadzi podwójną księgowość dla wydatków szkoły? Czy te działania mają na celu ominąć zapisy ustawy o systemie oświaty i finansować na przykład z dotacji spłatę kredytu (ponad 50 tys. zł) czy usługi prawne (prawie 16 tys. zł)! I tu kolejne pytania, szkoła wzięła kredyt, czy jest to prywatny kredyt Pana Znamirowskiego? I na koniec, jeśli dobrze zrozumiałem zapisy w tej tabeli, to Panu Michałowi Znamirowskiemu pozostało na koniec 2016 roku 123 tys. nie wykorzystanych środków. Zgodnie z zapisami ustawy o finansach publicznych dotacja nie wykorzystana do końca roku budżetowego powinna być zwrócona do Urzędu Gminy. Czyżby zatem kolejna próba ominięcia przepisów w zakresie rozliczania środków publicznych?
Pytań wiele. Spróbujemy je wyjaśnić na etapie kontroli, którą przeprowadzimy w najbliższym czasie w szkołach w Poskwitowie. Jeśli będzie taka konieczność to na pewno także skorzystamy z porady Pana Znamirowskiego i poinformujemy o całej sprawie Prokuraturę Rejonową znajdująca się w Krakowie, na ulicy Mosieżniczej. Złożenie wniosku do Prokuratury Urząd Gminy nic nie kosztuje, a zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa jest obowiązkiem. Czytelników natomiast zachęcam do wyrobienia sobie własnego zdania na ten temat i do zapoznania się z korespondencją jaką prowadziliśmy z Panem Znamirowskim oraz pracownikami szkoły w sprawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Publikujemy także faktury, które nie zostały rozliczone z dotacji a wystawiono je na szkołę podstawową w Poskwitowie oraz wykazano w ww. protokole. Ciekawa lektura.
Robert Lisowski
Wójt Gminy Iwanowice